piątek, 31 maja 2013

Wiosenne inspiracje

Kolorowy pomysł pojawił się zupełnie przypadkiem, w odpowiedzi na deszczową, ponurą pogodę. Parę pastelowych sznurków, ulubionych koralików, trochę pracy i uporu = nowe bransoletki.

=1= 
 Zielona bransoletka „szczęścia”. Powstała w odpowiedzi na zbliżające się egzaminy. Jej głównym zadaniem (jak pewnie się domyślacie) jest.. przynosić szczęście! Wiadomo- student (zwłaszcza przed sesją) szczęścia szuka;) (a jak można jemu w tym pomóc- to czemu nie?). A kolor- wiosenny, wesoły, dla miłośników natury i nie tylko;)

=2= 
Będąc na koralikowych zakupach, wypatrzyłam delikatne ażurkowe listki, spodobały mi się i stwierdziłam, że mogłabym je jakoś ciekawie wpleść. Doszły do tego małe różowe koraliki, cienki sznureczek i trochę pracy. Delikatność skojarzyłam z bladym różem i oto efekt.

=3=
Na początku miała być biała. Od razu przy nabywaniu nowych szkiełek zestawiłam je z bielą. Ale.. Do zielono- różowego kompletu brakowało mi jeszcze jednego pastelowego koloru. Znalazłam niebieski sznureczek i stwierdziłam, że to jest to! Ten kolor będzie odpowiedni. I wyplotłam J  


A tak prezentuje się całe pastelowe trio: 



keep smiling! :)
Ciao!

KQ

czwartek, 30 maja 2013

Tea time

Hej! Właśnie siedzimy i popijamy malinową herbatkę (bo najzdrowsza:P a tak całkiem serio- bo smakuje i tylko taką Nat znalazła w swojej magicznej szafce). Rodzi się kolejny pomysł na coś koralikowego.
Ale jako, że jest to pierwszy post, chyba powinnyśmy się jakoś Wam przedstawić.
Kate (czyli KQ):
Studentka psychologii, wieczna optymistka z lekko realistycznym i pesymistycznym podejściem do życia. Pasję odnalazła w muzyce i koralikach. Pomysł na bransoletki narodził się zupełnie przypadkiem, z braku pomysłu na prezent (który okazał się trafionym;). Łączy muzykę z biżuterią i biżuterię z muzyką, która jest dla niej ciągle inspiracją. Ot, cała ja- pod pseudo KQ
Nat (czyli NatQa):
Studentka transportu, techniczniej się da, która w wolnym czasie odreagowuje mechanikę techniczną i wytrzymałość materiałów sprawdzając wytrzymałość swojego rękodzieła. A że Kate jest jej bestfriend, to od razu podchwyciła pomysł na robótkowanie. Wyznawczyni religii- "coś z niczego", czyli niezależnie od materiału zrobię z tego coś fajnego;) Taaa daaaa! Oto ja- NatQa

Razem postaramy się Wam nieco pokolorować ten szary świat swoja twórczością. Zapraszamy do naszego małego "akcesoryjnego" biżu- świata.
ciao!