Dzisiaj, zgodnie z obietnicą zabieram Was do czasów dzieciństwa. Mój rocznik doskonale pamięta to pełne emocji wyczekiwanie sobotnich wieczorów, bo właśnie wtedy, nareszcie (!) TVP emitowało najlepszą wieczorynkę. A była nią opowieść o małych, niebieskich stworkach, ich wiosce, niezwykłych przygodach i odwiecznych zmaganiach ze złym czarodziejem. Oczywiście mam na myśli Smerfy! A czarodziejem był słynny Gargamel:)
Jakiś czas temu, w poszukiwaniu kolejnej inspiracji zajrzałam do rozkręconych i zobaczyłam wyzwanie "Bajkowa". Od razu zaczęłam kombinować. Jak by tu zinterpretować ten temat. Pomysł pojawił się zupełnie niespodziewanie. Pomyślałam o jakimś fajnym wspomnieniu z dzieciństwa, o bajce którą pamiętam najbardziej. Smerfy! Tylko jak by tu je pokazać. I zaczęła się zabawa w poszukiwanie zdjęć niebieskich stworków, przeglądanie części odcinków (nie mogłam się powstrzymać:) i wybieranie. Padło na kadr "rozśpiewane Smerfy". I to było to. Zostało rozrysowanie wzoru, dobór kolorów (i czekanie na zamówienie, bo przecież musiało nagle zabraknąć koralików koloru tła...) i przystąpienie do pracy. Znalazło się troszeczkę czasu, igła poszła w ruch i powoli powstała nowa bransoletka z trzema rozśpiewanymi Smerfami:) Wyszła tak:
Zbliżenie na "boczne" stworki:
I "muzyczny" tył (z nutkami też było trochę zabawy;)
Tworzenie tej bransoletki przyniosło mi wiele radości. Nie dość, że motyw z jednej z ulubionych dziecięcych bajek, to jeszcze możliwość muzycznej interpretacji tematu. Czyli idealne dla mnie połączenie:)
Pracę zgłaszam na bajkowe wyzwanie u Rozkręconych :)
"Bajki, czy to tylko dzisiaj są bajki?
Znaki tamtych czasów są wśród nas...
To był świat jakby ze szkła,
Postaraj się o tym pamiętać..."
Ciao!
KQ
P.S. Zapraszam też do siebie na Instagram ;)
Śliczna!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńUrocza! :)))
OdpowiedzUsuńDzięki!:) Cieszę się, że się podoba:)) Miało wyjść trochę słodko i fajnie, że się udało:)))
Usuńsmerfy uwielbiam. bransoletka piękna. zielone tło idealnie dobrane.
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja! ;) Dziękuję. Zielony skojarzył mi się z kolorem trawy, po której hasały małe Smerfy i stąd ten wybór:) Fajnie, że wyszło :))
UsuńHi! beautiful bead works... can you add my blog!? thank you!!! ^ ^
OdpowiedzUsuńThank you so much! :) done;)
Usuńsuper!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję! :)
UsuńŚwietnie sobie poradziłaś! Brawo!
OdpowiedzUsuńDzięki! :)
Usuńgenialna:)!
OdpowiedzUsuńDziękuję! :)
UsuńJa też zawsze czekałam na smerfy w tv :) Bardzo sympatyczna bransoletka :)
OdpowiedzUsuńOho, jest nas już więcej - "zasmerfowanych";) Dzięki! :)
UsuńCudna ♥ mogłabyś dodać wzór?
OdpowiedzUsuń